Wymiana energii, jej dystrybucja jednak nie zawsze odbywa się w bezkonfliktowej symbiozie. Ograniczone i egoistyczne nawyki naszej cywilizacji sprawiają, że w poczuciu iluzorycznego niedostatku, ludzkość często walczy miedzy sobą o nią. Jedni by ją zdobyć wykorzystują drugich. Słabsi padają ofiarą silniejszych,cwani wykorzystują łatwowiernych, bogaci biednych, sławni, bezimiennych. Ludzie stają przeciwko sobie w odwiecznej walce o to kto będzie na górze a kto na dole zaś zawsze w tle tego konfliktu toczy się walka o energię.
Materia wyrażająca się powszechnie jako bogactwo i władza to najpowszechniejszy plan manipulacji energią. Ludzie najłatwiej dają się w ów program wplątać. Innym zaś razem sława i polityka stają się narzędziem do wysysania soków ze swoich poddanych czy fanów. Natomiast pseudo duchowość w postaci ziemskich religii, to chyba najbardziej wyrafinowana grabież energii wiernym wyznawcom. Wszak tysiące lat doświadczenia stoją za tym procederem.
Owe schematy znamy nie od dziś.
Wystarczy rozejrzeć się w koło nas by przekonać się jak nasz świat naprawdę funkcjonuje. Zachłanności by mieć więcej, by być lepszym by wygrywać i podporządkowywać to norma. Ta niszczycielska postawa ludzka ciągłej bezsensownej walki, konkurencji, gwałtu i przemocy jest objawem lęku, że energia jest forma skończoną i ograniczoną, że nam jej zabraknie, a źródło jej leży poza nami. Trzeba więc nieustannego wysiłku by ją ciągle na nowo pozyskiwać nie bacząc na moralność i cenę.
Taka społeczna, skrajnie neurotyczna postawa nie wykształciła się sama w procesie ewolucji człowieka. Za tym wszystkim oczywiście stoją od tysięcy lat systemy władczo-technokratyczne, które owe złudzenie podtrzymują i propagują. Czynią tak by przez kontrolę źródeł energii zarówno fizycznej i duchowej móc trzymać w ryzach całą populacje dla swoich egoistycznych planów.
Wiemy o tym od dawna. Jak wyrwać się z tego błędnego koła społecznych i mentalnych uwarunkowań ? Każdy zapewne z nas ma dość już walki, niedostatku i zachłanności wszechobecnej. Nie można już dłużej popełniać tych samych błędów licząc naiwnie na pozytywne rezultaty w przyszłości. Myślę, że nie trzeba dłużej nikogo przekonywać i zachęcać do gruntownych przemian. Zmian kulturowych, społecznych oraz przede wszystkim indywidualnych i wewnętrznych. Od tego najlepiej jest zacząć by móc z nadzieją patrzeć w przyszłość.
Dlatego proponuje przede wszystkim zmianę w formie pozyskiwania energii. Zmianę, która nie tylko w łatwy sposób umożliwia nam pobieranie energii z uniwersum ale czyni z nas kanał do jej przepływu byśmy mogli się dzielić nią z innymi.
Nie ma w tym zjawisku żadnej magii, guseł czy trików.
To zwykła czysta, pradawna wiedza znana ludzkości od tysiącleci, obecnie coraz śmielej potwierdzana przez badania naukowe.
Pradawna mądrość poucza nas o naturze rzeczywistości i fundamentalnej roli energii w naszym życiu. Nazywano ową energię na przestrzeni dziejów różnie : „Prana”, „Mana”, „Duch św.”, „Baraka”, „Telesma”, „Chi” czy KI. W zależności od czasu, miejsca i okresu historycznego. Te ostatnie nazewnictwo „Ki” pochodzi z kultury kwitnącej wiśni. Wraz z przedrostkiem REI(boski, duchowy) tworzy ono słowo REIKI.
Słowo REIKI(duchowa energia, energia duszy) pochodzi z języka japońskiego i oznacza uniwersalną energię życiową, nieskończoną i niewyczerpalną, która wypełnia przestrzeń. Reiki jest siłą działającą zawsze i wszędzie we wszystkich istotach i rzeczach uniwersum. Energia jest odpowiedzialna za równowagę na wszystkich płaszczyznach i poziomach egzystencji. Stwarza życie i podtrzymuje je, wypełnia przestrzeń i organizuje formy.
Ale czym tak energia naprawdę jest i jak się manifestuje tu na ziemi ? Jak może ona nam pomóc indywidualnie czy globalnie ?
Wyobrazić sobie, że wracasz zmęczony, wyczerpany po pracy lub szkole do domu. Siadasz wygodnie w zacisznym miejscu, przykładasz do ciała swojego dłonie i w kilka minut zaczynasz odczuwać błogi relaks, a wszelkie stresy, problemy oraz zmęczenie zaczynają ustępować miejsca błogość i odprężeniu.
Wyobraź sobie, że po raz kolejny spada jak grom z jasnego nieba na Ciebie kolejny życiowy problem, mały czy duży. Nie ma to znaczenia. Siadasz więc ponownie przykładając do ciała dłonie po czym prawie natychmiastowo zatapiasz się w spokoju, naturalnej harmonii i klarowności umysłu, w którym rozwiązanie życiowych problemów przychodzi do Ciebie niemal natychmiastowo z poziomu intuicji. Czasem nie musisz już nawet dłoni przykładać, bowiem spokój umysłu staje się dzięki Reiki trwały i naturalny, a problemy egzystencjalne przestają Cię stopniowo przerażać i niepokoić jak dawniej.
Co by było, gdybyś przez zwykłe, proste przykładanie dłoni do ciała był w stanie uzdrawiać całe swoje życie, jak również życie swoich bliskich, których kochasz, praktycznie bez wysiłku ?
Co by było, gdybyś dzięki tej prostej metodzie mógł się rozwijać dużo szybciej wewnętrznie i dzięki temu łatwiej realizować swoje marzenia i cele życiowe?
Jak nadmieniłem wcześniej Reiki jest pradawną i na nowo odkrytą przez Mikao Usui u schyłku XIX wieku metodą uniwersalnego leczenia., wprowadzania harmonii, redukcji stresów i napięć emocjonalnych a także uzdrawiania duchowego. Pomimo swego nie do końca pojętego źródła oraz silnej infiltracji przez środowiska NEW AGE, Reiki przetrwało do dziś i nie wymaga wiary ani okultystycznego doświadczenia czy wieloletnich wtajemniczeń.
Nigdy nie krzywdzi nie wymusza i nie manipuluje, jest bezpieczna i łatwa w stosowaniu, a co najwspanialsze to fakt, że każdy może się tej metody nauczyć i z powodzeniem stosować ją w swoim życiu. Nie trzeba mieć żadnych wrodzonych ezoterycznych zdolności czy umiejętności, nie trzeba mieć żadnych predyspozycji, talentów, darów. Wystarczy ludzka szczera i uczciwa postawa wobec siebie i świata by udać się na kurs, na którym możemy się „Reiki nauczyć”. Dzięki czemu zyskujemy potężne narzędzie sprawcze ułatwiające nam przeżywać swoje życie wedle najwyższych inspiracji i idei, wolnych od egoistycznych tymczasowych zachcianek.
Nie musimy już dłużej walczyć o energie lub manipulować otoczeniem, pozbawiać jej innych. Możemy być szczęśliwi i realizować swoje życiowe plany z pomocą Reiki, które nie tylko nas wspiera, ale często inspiruje i prowadzi.
Taka postawa nie krzywdzi nikogo a zyskują wszyscy. Proste i uniwersalne, bo ta energia była i jest naszym sprzymierzeńcem od zawsze. Ów dar jest boskim dziedzictwem ludzkości,z którego dumnie powinniśmy korzystać, by stwarzać lepszy świat. Świat na miarę najśmielszych naszych duchowych życzeń i wyobrażeń.